Przemoc w edukacji muzycznej jest tematem, o którym głośno się nie mówi. Jest mi zatem strasznie przykro, że padło na mnie i że muszę opowiadać o czarnych stronach edukacji muzycznej. Mam świadomość, że tym samym mogę wiele osób zniechęcić do posłania swoich dzieci na drogę muzyczną. Chciałabym, żeby tematu przemocy w szkołach muzycznych nie było, ale niestety. Może to trywialnie zabrzmi, ale dopóki nie zaczniemy o tym otwarcie mówić, to nic się nie zmieni.
Dziś chciałabym powiedzieć, dlaczego tkwimy w systemie przemocowym, dlaczego w wielu przypadkach wypieramy przemocowe zachowania i traktujemy je jako coś normalnego.
Wchodząc w system edukacji artystycznej w wieku 6-7 lat, jesteśmy małymi, nieoszlifowanymi perełkami, które będą się rozwijać i kształtować pod wpływem pedagogów . W pierwszych latach edukacji, jako uczniowie traktujemy nauczycieli jak swoją wyrocznię, jako autorytet, szczególnie w szkołach artystycznych. Przecież idziemy do szkoły „elitarnej”, w której uczą wybitni pedagodzy, których uczniowie biorą udział w konkursach i je wygrywają. Na dodatek nie każdy ma szanse dostać się do tak elitarnej szkoły. Jeśli już w niej jesteśmy, to za wszelką cenę to doceniamy i dostosowujemy się do tego świata.
My, dzieciaki nie jesteśmy świadomi swoich granic, co może względem nas nauczyciel, a czego nie. Nie wiemy czy zdanie:
do niczego się nie nadajesz,
jest konstruktywną krytyką, czy komunikatem przemocowym. Po prostu to akceptujemy, bo przecież te słowa wypowiedział nasz autorytet.
Jeśli jesteśmy od dziecka wychowywani w systemie przemocowym, to zaczynamy go akceptować, traktować, jako coś normalnego. Nauczyciel jest autorytetem, należy robić to co mówi, żeby nie zawieść jego oczekiwań. Ba! Dorośli, rodzice dzieci w edukacji muzycznej, nawet jeśli wiedzą o sytuacjach, które nie powinny się wydarzyć, to również je akceptują, bo to jest koszt bycia w „elitarnej” szkole.
Jeśli chcesz być artystą – muzykiem, musisz przejść przez „szkołę życia”, musimy Cię „złamać” i uodpornić na wydarzenia, które czekają Cię jako przyszłego dorosłego artysty.
Zachęcam Cię, Drogi Czytelniku, do wypełnienia mojej ankiety, dzięki której chcę poznać skalę przemocy w edukacji muzycznej. Jeśli jej doświadczyłeś, lub nie, kliknij w link i postaraj się odpowiedzieć szczerze na postawione pytania.